Doszłam już do siebie po ciężkim porodzie. Mam dobre warunki: ciepło, spokój, treściwą karmę i radość ze ślicznych, zdrowych kociąt. Blondyna rozpoczęła akcję adopcyjną. Napisała stosowne ogłoszenia ze zdjęciami, które zrobił Brodacz. Rozdała je sąsiadom na działkach, aby powiesili w swoich domach. Pozostałe kartki przykleiła...
Read more
